CUB w Kalaczarka!
Na początku chciałam przeprosić za stagnację na blogu. Ostatnie czasy są dziwne, zalatane i pełne zmian. Ale wszystko po to, żeby było lepiej, więcej i ładniej :)
A teraz coś w ramach rekompensaty: proponuję Wam (Wam wrocławiankom albo przyjezdnym w weekend) spotkanie w wiele par oczu ze mną i z wilkami! W niedzielę w galerii-kawiarni Kalaczakra odbędzie się bazar rękodzieła i innych cudowności! Będą pokazane ostatnio longsleevy i trochę unikatowych, zupełnie pojedynczych egzemplarzy, też dla fanek kolorów i wzorów - nie tylko szaraki ;)
Zapraszam Was serdecznie, do zobaczenia!
A teraz coś w ramach rekompensaty: proponuję Wam (Wam wrocławiankom albo przyjezdnym w weekend) spotkanie w wiele par oczu ze mną i z wilkami! W niedzielę w galerii-kawiarni Kalaczakra odbędzie się bazar rękodzieła i innych cudowności! Będą pokazane ostatnio longsleevy i trochę unikatowych, zupełnie pojedynczych egzemplarzy, też dla fanek kolorów i wzorów - nie tylko szaraki ;)
Zapraszam Was serdecznie, do zobaczenia!
eh, Wrocław za daleko... trzymam kciuki za udane spotkanie i oczywiście jak najwięcej nowych klientek/klientów :)
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem tego co robisz. Szyjesz świetne ciuchy, które idealnie trafiają w mój gust. Podobnie jak Ty cenię minimalizm i jestem wierna niewielkiej palecie kolorów. Cieszę się, że trafiłam na Twój blog. Pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia mojego
OdpowiedzUsuńAga- też szyjąca
Dziękuję, już zaglądam :)
UsuńOOOOOOOOO :(
OdpowiedzUsuńSzkoda że mieszkam w rzeszowie :<
chętnie bym poszła .
obserwuje ttu ^^ ^^ ^^ ^^
Szkoda. Ale mam nadzieję wkrótce więcej podróżowac ze swoimi rzeczami, więc może kiedyś spotkamy się w innym mieście :)
Usuń