Forest creature

Trochę tu niedźwiadka, trochę leśniczego i mała domieszka Robin Hooda. Klimat leśny, środkowoeuropejski, zimowy. Kurtka (CUB) w całości podszyta jest sztucznym brązowym futrem, które wystaje z kaptura. Rękawy i kieszeń z przodu są uszyte z ciemnobrązowej, pikowanej sztucznej skóry. Wloty kieszeni są wzmocnione nitami w kolorze starego mosiądzu, a przy rękawach zrobiłam rygielki z guzikami w tym samym kolorze.
Rękawice jak kudłate łapy wilka - chyba nie trzeba mówić, że są bardzo ciepłe ^__^

Wydaje mi się, że i tym razem uda mi się przezimować!

Na najbliższe dwa tygodnie znów zakopuję się w materiałach i szyję na Mustache Warsaw Yard Sale (15.12.12), jeśli tylko macie czas i możliwość wpadajcie koniecznie.

Zapraszam też do sklepu internetowego CUB na portalu DaWanda - skrót do sklepu znajdziecie na blogu po lewej stronie, nad informacją "o mnie".

Życzę Wam duuużo ciepła!









Komentarze

  1. jest naprawdę świetna!
    pierwsze wrażenie było takie, że te rękawy to skórzane, długie rękawiczki a tu taka niespodzianka :) ładnie Ci to idzie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O taki kontrastowy efekt dwóch rzeczy w jednym mi chodziło, więc bardzo mnie cieszy Twój komentarz :)

      Usuń
  2. Super pomysł miałaś z tą kurtką! Jest oryginalna, wygląda interesująco i do tego a pewno ciepła! Od samego patrzenia na rękawice robi mi się cieplutko w dłonie :) Świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. przeszłaś samą siebie tą kurtką! świetna robota :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie sądzę, stać mnie na więcej ;)

      Dziękuję bardzo!

      Usuń
  4. W takiej kurtce Robin Hoodowi zima w lesie nie straszna;)Świetne połączenie tkanin:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! W swoich projektach dbam o komfort termiczny leśnych szabrowników o złotym serduszku :)

      Usuń
  5. geniusz to nie za mocne słowo, bo kurtka jest idealna! ciepła, super wygląda - to połączenie materiału i skóry świetne! Twoje projekty są co raz lepsze! aż się nie mogę doczekać czym nas jeszcze zaskoczysz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Kasia <3

      Czym zaskoczę? hmmm... mam nadzieję, że to co teraz to dopiero początek!

      Usuń
  6. o mój boże, jest boska!!!! boska boska!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D dziękuję. Robię "boskie" kurtki a gdybym miała prawko, to w samochodzie wszyscy by się modlili. chyba zmienię profesję albo przynajmniej zacznę projektować habity dla zakonnic i zakonników xD

      Usuń
    2. hahhahahah :) no każdy zakon by Ci zamówienie złożył :)

      Usuń
  7. dobra dobra,
    fajnie fajnie,
    a kupić można to cudo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no juz wiem: 15 grudnia widzimy się :D

      Usuń
    2. Hello!

      To do zo 15 :D a kurtki na zamówienie robię, po ustaleniu wymiarów. Kontakt na maila cubclothes@gmail.com

      Usuń
  8. woow, jestem pod wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
  9. wow, sama to uszyłaś ;ooo ? kobieto jesteś genialna! aż mnie zainspirowałaś do zakumplowania się z maszyną do szycia :D od jak dawna szyjesz?
    dodaję do obserwowanych <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, szyję od bardzo dawna. CUB to moja marka, dla której projektuję i szyję ubrania w krótkich seriach, z możliwością indywidualnego dopasowania rozmiarów na zamówienie. Jest to jednocześnie moja firma/praca.


      Pozdrawiam i do przeczytania :)

      Usuń
  10. Cóż to za wspaniałe niedźwiadkowe cudeńko! Gratuluję pomysłów i zapału do pracy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy można łączyć pracę zawodową z pasją wszystko idzie całkiem sprawnie i nawet nadgodziny do 22.00 nie są straszne ;)

      Usuń
  11. ta bluza jest rewelacyjna! ślicznie wyglądasz!;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna jest ta kurtka, od samego patrzenia robi mi się cieplej!:D

    OdpowiedzUsuń
  13. Okey, ta kurtka jest przecudowna <3 W jakichś szarościach sama nosiłabym z chęcią!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko da się zrobić (jakby co ;) w zeszłym roku uszyłam sobie szarą parkę z "wilczym" futrem w kapturze, więc tym razem khaki, żeby nie stawać przed trudnym wyborem: którą szarą kurtkę założyć ;D

      Usuń
  14. Czy to o tej kurtce wspominałaś u mnie na blogu? Jest fantastyczna. I wcale nie wygląda się w niej jak ludzik Michelin, więc dla mnie idealna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jest, to ona :) w sumie jest dość szeroka, ale ma wąskie rękawy i nie jest puchowa, więc faktycznie nie robi efektu bałwanka.

      Usuń

Prześlij komentarz

Napisz, co sądzisz! Twoja opinia jest dla mnie ważna :)

Popularne posty